Mity na temat osuszaczy powietrza

Choć osuszacze powietrza goszczą w domach coraz większej liczby z nas, to wciąż pozostają jednym z bardziej tajemniczych urządzeń, wokół których narosło sporo mitów i kontrowersji. Dziś rozprawimy się z niektórymi z nich.

Mit 1 – osuszacze powietrza są drogie

Do niedawna bez wątpienia byłoby to twierdzenie jak najbardziej prawdziwe. Jednak technologia poszła mocno do przodu, a wraz z nią spadły koszty produkcji i popularność osuszaczy. Dzisiaj wysokiej klasy osuszacz powietrza uznanej marki i o wysokich parametrach kosztuje kilkaset złotych, a koszty jego eksploatacji to kilkanaście/kilkadziesiąt groszy dziennie. Z pewnością nie możemy powiedzieć, że jest to urządzenie drogie.

Mit 2 – osuszacze są głośne

To nie do końca twierdzenie nieprawdziwe – faktycznie modele wykorzystywane w przemyśle czy na budowach emitują sporo hałasu. Nikt nie oczekuje przecież, że będą najcichsze na rynku – mają być przede wszystkim wydajne. Jednak osuszacz powietrza do domu to urządzenie zupełnie innej klasy – od podstaw projektowane są tak, by móc pracować w pomieszczeniach, w których przebywają ludzie – również podczas ich snu. Dobrej jakości osuszacze emitują maksymalnie 60 dB, a najlepsze zaledwie 40 dB. Ich praca jest więc właściwie niezauważalna, z pewnością nie można powiedzieć, że są głośne.

Mit 3 – osuszacze przesuszają powietrze

Zbyt duża wilgotność w pomieszczeniu nie jest niczym dobrym (po to właśnie stosuje się osuszacze), ale zbyt suche powietrze również jest problemem. Według lekarzy zalecana dla człowieka wilgotność w zamkniętych pomieszczeniach powinna mieścić się w przedziale 40 do 65%. Niektórzy mogą więc obawiać się, że korzystając z wydajnych osuszaczy powietrza, grozić im będzie jego przesuszenie, które również niesie za sobą negatywne konsekwencje – przesuszanie spojówek, bóle gardła, suchą skórę, kurzenie się w mieszkaniu – to tylko niektóre z uciążliwości. Na szczęście nie ma powodu do obaw – osuszacze wyposażone są w czujniki wilgotności i nie pozwalają jej spaść poniżej ustalonego, bezpiecznego poziomu. Powietrze będzie suchsze, ale z pewnością nie na tyle, by powodować jakikolwiek dyskomfort.

Mit 4 – osuszacze przydają się tylko po zalaniu

Takie rozumowanie wynika z doświadczeń wielu osób – do tej pory widzieli pracujące osuszacze wyłącznie w miejscach, które ucierpiały na skutek zalania czy powodzi. Jednak zastosowań tego urządzenia jest znacznie więcej i niektórzy korzystają z nich niemal codziennie. Skutecznie usuwają nadmierną wilgoć z pomieszczeń – chroniąc przed rozwojem grzybów i pleśni, pomagają w osuszaniu prania – dzięki czemu jest ono wolne od przykrych zapachów i naprawdę szybko wysycha, a także pozwalają na stałe poradzić sobie z nieprzyjemnymi zapachami w mieszkaniu – nierzadko będącymi nadmiernie zawilgoconego wnętrza.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here